Chodź wiemy, że Soy Luna dla V-lovers to sprawa drażniąca, lecz i tak chcemy przekonać do swojej racji. Specjalnie, aby udowodnić, że Soy Luna to nie podobieństwo serialu Violetta. Utworzyliśmy do tej sprawy kolejnego bloga. Chodź jak na razie nie cieszy się wielką popularnością, to może się to zmieni. Szablonem zajęła się tym My Creative.
Zresztą zobaczcie sami!!
(klikając na grafikę przenosisz się na bloga)
Jeszcze jest www.soylunapopolsku.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwiem
Usuńwiem
Usuń